W 2019 r. utrzymała się trwająca już od blisko dwóch dekad tendencja spadkowa dotycząca spożywania napojów alkoholowych przez 15 i 16-latków. To jeden z głównych wniosków, jakie wypływają z najnowszej edycji ogólnopolskich badań ESPAD, dotyczących używania substancji psychoaktywnych przez młodzież szkolną.
W ramach tego badania, 47 proc. ankietowanych uczniów z tej grupy wiekowej przyznało, że piło alkohol w ciągu ostatnich 30 dni, podczas gdy jeszcze w 2003 r. odsetek ten wynosił aż 66 proc. Z kolei na pytanie o konsumpcję alkoholu w ciągu ostatnich 12 miesięcy twierdząco odpowiedziało w ankiecie z 2019 r. 69 proc. uczniów z tej grupy wiekowej, podczas gdy w 2003 r. było to aż 85 proc.
W tym kontekście warto dodać, że wśród 15 i 16-latków, do spożywania alkoholu w ciągu ostatnich 30 dni, przyznał się w 2019 r. podobny odsetek chłopców (46 proc.), jak i dziewcząt (47 proc.). To jednak oznacza dużą zmianę i nowość, bo w poprzednich edycjach badania chłopcy zawsze znacząco przeważali.
Co ciekawe nie wynika to wcale z faktu, że wzrosła konsumpcja napojów alkoholowych wśród uczennic, lecz z dużego spadku popularności alkoholu wśród uczniów. Dla porównania: w 2003 r. picie alkoholu w ciągu ostatnich 30 dni deklarowało aż 72 proc. chłopców i 60 proc. dziewczynek z tej właśnie grupy wiekowej.
O tym, że są powody do umiarkowanego optymizmu świadczą też deklaracje młodzieży dotyczące upijania się (w ciągu ostatnich 30 dni). Również i w tej kwestii widoczna jest istotna poprawa sytuacji. W badaniu z 2019 r. przyznało się do tego „tylko” 11 proc. 15 i 16-latków, podczas gdy np. w 2011 r. odsetek ten był o całe trzy punkty procentowe wyższy (14 proc.).
W części badania ESPAD dotyczącej alkoholu niepokoić może jednak bardzo m.in. fakt, że alkohol, zwłaszcza piwo, jest wciąż zbyt łatwo dostępny dla nieletnich. Niemal jedna czwarta uczniów w wieku 15-16 lat zadeklarowała, że w ciągu ostatnich 30 dni dokonała zakupu piwa, choć według prawa jest to zabronione. Nic dziwnego, że aż 46 proc. ankietowanych stwierdziło, że piwo jest bardzo łatwo nabyć.
- Za tego rodzaju problemami młodzieży szkolnej tak naprawdę w dużej mierze stoją dorośli, więc również do nich powinny być kierowane działania profilaktyczne i interwencyjne, które mają przeciwdziałać używaniu przez młodzież substancji psychoaktywnych – podkreśla Katarzyna Łukowska, dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Działania te powinny obejmować:
- rodziców, których należy uczyć traktowania dzieci z szacunkiem, wspierania ich i budowania z nimi dobrej więzi;
- nauczycieli, ponieważ środowisko szkolne stanowi czynnik chroniący młodych ludzi przed podejmowaniem ryzykownych zachowań;
- sprzedawców, których należy uczyć legitymowania młodzieży, a także odmawiania nieletnim sprzedaży napojów alkoholowych czy też wyrobów nikotynowych;
- twórców reklam i marketerów, do których eksperci od uzależnień apelują m.in. o umiar w budowaniu pozytywnych skojarzeń z alkoholem i innymi używkami.
Badania ankietowe ESPAD realizowane są w Polsce od 1995 r. co 4 lata i stanowią część międzynarodowego projektu: „European School Survey Project on Alcohol and Drugs”. Dotyczą one używania substancji psychoaktywnych przez młodzież (głównie eksperymentalnego i okazjonalnego). Najnowsza edycja tych badań została zrealizowana przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA) oraz Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii (KBPN) przy współpracy Instytutu Psychiatrii i Neurologii (IPiN) – na reprezentatywnych losowych próbach uczniów w wieku 15-16 lat oraz 17-18 lat z całej Polski.
Źródło: na podstawie zdrowie.pap.pl
Fot.: Pixabay