Prof. Włodzimierz Gut z Zakładu Wirusologii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny zaznacza, że w każdej infekcji obowiązuje ta sama reguła: testujemy wtedy, kiedy mamy pewność, że otrzymamy wiarygodny wynik.
- W przypadku koronawirusa SARS-CoV-2 jest to piąty, a jeszcze lepiej – szósty dzień od zakażenia – podkreśla ekspert.
Przy wszelkich infekcjach, którymi możemy zarażać innych, podstawową zasadą jest izolacja, a jeśli nie jest to możliwe, należy ograniczyć kontakty z domownikami, często wietrzyć pomieszczenia i wzmocnić czynności higieniczne (częste mycie rąk wodą z mydłem oraz dezynfekcja powierzchni, które są dotykane).
Prof. Gut dodaje, że ponieważ znajdujemy się obecnie w stanie pandemii, w razie objawów infekcji (jakiejkolwiek) warto rozważyć wykonanie testu na obecność koronawirusa. W tym celu najlepiej skontaktować się telefonicznie ze swoim lekarzem lub SANEPID-em, by uzyskać pewność co do konkretnego dnia, kiedy go przeprowadzić.
Choć przy rozwoju COVID-19 najczęściej występuje triada objawów: kaszel, gorączka i zmęczenie, nierzadko obserwuje się także inne symptomy.
Oto lista objawów odnotowanych u pacjentów z COVID-19, jaką ułożyli naukowcy na podstawie zebranych danych z całego świata:
- gorączka (83–99 proc.),
- kaszel (59–82 proc.),
- zmęczenie (44–70 proc.),
- duszność (31–40 porc.),
- odkrztuszanie plwociny (28–33 proc.),
- bóle mięśni i stawów (11–35 proc.),
- bóle głowy (10-15 proc.),
- nieżyt nosa i ból gardła (14-15 proc.),
- krwioplucie (mniej niż 10 proc.),
- nudności, wymioty (5,8 proc.),
- biegunka (3,8-4,2 proc.).
Ponadto, w literaturze fachowej zwraca się uwagę na to, że część pacjentów z COVID-19 doświadczała utraty węchu i smaku, także przed wystąpieniem innych symptomów tej choroby.
Źródło: na podstawie zdrowie.pap.pl
Fot.: Pixabay