Eksperci: potrafimy wyleczyć ponad 70 proc. dzieci z chorobą nowotworową

Eksperci: potrafimy wyleczyć ponad 70 proc. dzieci z chorobą nowotworową
W leczeniu dzieci z chorobą nowotworową uzyskujemy lepsze wyniki terapii aniżeli u dorosłych, potrafimy wyleczyć ponad 70 proc. najmłodszych pacjentów onkologicznych – powiedzieli w czwartek eksperci podczas uroczystego otwarcia Centrum Radioterapii Nowotworów Wieku Dziecięcego w Warszawie.
Ośrodek znajdujący się przy ul. Wawelskiej 15 należy do warszawskiego Centrum Onkologii na Ursynowie i został powołany w styczniu 2018 r. Jednak oficjalnie otwarto go dopiero teraz wraz z uruchomieniem dwóch nowoczesnych akceleratorów.
„W Centrum Radioterapii Nowotworów Wieku Dziecięcego leczonych jest najwięcej dzieci z chorobą nowotworową w Polsce i zgodnie z najnowszymi standardami” – zapewniał zastępca dyrektora ds. klinicznych Centrum Onkologii w Warszawie prof. Andrzej Kawecki.
„W porównaniu do innych krajów nie mamy się czego wstydzić” – dodała dr n. med. Dorota Kiprian, naczelny specjalista w zakresie radioterapii Centrum Onkologii w Warszawie.
Kierownik Kliniki Onkologii i Radioterapii prof. Lucjan Wyrwicz podkreślił, że w ośrodku onkologicznym na Wawelskiej radioterapią leczona jest największa grupa dzieci w Europie Środkowo-Wschodniej. „Nowoczesny sprzęt do radioterapii, jaki został tu uruchomiony, pozwoli leczyć najmłodszych pacjentów jeszcze bardziej precyzyjnie i skutecznie” - dodał.
Z danych przedstawionych podczas uroczystości wynika, że w Polsce co roku wykrywa się około 1200 zachorowań na nowotwory u dzieci. Na ogół udaje się wyleczyć ponad 70 proc. z nich, a w przypadku niektórych nowotworów, takich jak chłoniak Hodgkina, wieloletnie przeżycia uzyskuje się u 80-90 proc. małych pacjentów.
Onkolog dziecięcy prof. Danuta Perek z Warszawy powiedziała, że u dzieci szczególnie często występują guzy mózgu, na które przypada aż 25 proc. atakujących je nowotworów, podczas gdy u dorosłych stanowią one jedynie 3 proc. wszystkich zachorowań onkologicznych.
Pozostałe najczęściej występujące nowotwory wieku rozwojowego to białaczki i chłoniaki oraz guzy zlokalizowane poza ośrodkowym układem nerwowym, takie jak neuroblastoma (nerwiak zarodkowy współczulny) czy mięsak tkanek miękkich i kości.
Eksperci podkreślali, że radioterapia oprócz chirurgii i chemioterapii jest główną metodą leczenia nowotworów u dzieci. Najczęściej stosuje się ją w skojarzeniu z tymi metodami w leczeniu nowotworów litych (guzów).
Dr Marzanna Chojnacka z Centrum Radioterapii Nowotworów Wieku Dziecięcego podkreśliła, że bardzo ważne jest, by radioterapia, podobnie jak inne metody leczenia u dzieci, była najbardziej skuteczna, a jednocześnie powodowała jak najmniej działań ubocznych.
Zdaniem specjalistki, chodzi o to, że nowotwory u dzieci są bardzo wrażliwe na chemioterapię i radioterapię, dlatego uzyskuje się u nich tak dobre wyniki leczenia, ale jest też większe ryzyko uszkodzenia tkanek zdrowych i mały margines popełnienia błędu.
„Z badań wynika, że ponad 60 proc. dzieci po leczeniu choroby nowotworowej wykazuje co najmniej jedno przewlekłe zaburzenie stanu zdrowia będące powikłaniem przebytej terapii” – powiedziała dr Chojnacka.
Dodała ona, że priorytetem u dziecka jest zastosowanie technik umożliwiających maksymalną ochronę tkanek prawidłowych oraz najwyższą precyzję realizacji leczenia. „Z tego powodu napromieniowanie powinno być prowadzone w ośrodkach mających doświadczenie w radioterapii nowotworów wieku dziecięcego” – podkreśliła specjalistka.
Prof. Wyrwicz w wypowiedzi dla PAP zapewnił, że w Centrum Radioterapii Nowotworów Wieku Dziecięcego stosowane są metody ograniczające narażenie tkanek zdrowych na promieniowanie.
„Ograniczając dawkę promieniowania w tkankach zdrowych, przygotowujemy naszego przyszłego wyleczonego z nowotworu małego pacjenta na lepsze życie w przyszłości. Tym głównie różni się radioterapia pediatryczna od radioterapii dorosłych. Ale u dzieci ważne jest również podejście psychologiczne” – dodał.
Zdaniem dr Chojnackiej, w przyszłości będzie się dążyć do jeszcze bardziej precyzyjnego leczenia u dzieci z chorobą nowotworową. Służyć ma temu akcelerator nowej generacji połączony z obrazowaniem napromieniowanego miejsca, uzyskiwanym dzięki rezonansowi magnetycznemu. Taka aparatura – podkreślono – na razie jest wykorzystywana jedynie w kilku ośrodkach na świecie. Specjaliści Centrum mają jednak nadzieję, że w przyszłości będzie dostępna również w ich ośrodku.
Zdaniem ekspertów, dzieci wyleczone z choroby nowotworowej powinny być objęte wielospecjalistyczną opieką również po dorośnięciu. „Od 2018 r. w ramach Centrum Radioterapii Nowotworów Wieku Dziecięcego przejmujemy opiekę onkologiczną nad pełnoletnimi pacjentami” – dodała dr Chojnacka. 

Źródło: PAP – www.naukawpolsce.pap.pl; autor: Zbigniew Wojtasiński